27 kwietnia to dzień , na który klasa VIII czekała od paru miesięcy. Tego dnia odbyła się bowiem wycieczka do Oświęcimia.
Wyjazd do Auschwitz nie jest nie jest zwykłą szkolną wycieczką. Ósmoklasiści dobrze o tym wiedzieli. Pobudka o 4 rano, 5 godzin drogi w jedną stronę, bardzo intensywne zwiedzanie byłego obozu Auschwitz I oraz Auschwitz II i podążanie za przewodnikiem, by słyszeć każde słowo – takie było tempo. Podsumowaniem zwiedzania były warsztaty pt. ,,Los dzieci w Auschwitz”. Mimo zmęczenia uczniowie pracowali z wielkim zaangażowaniem dzieląc się wrażeniami na temat tragicznych realiów życia dzieci w obozie. Widać było, że to, co zobaczyli i usłyszeli zrobiło duże wrażenie.
Patrząc na twarze naszych ósmoklasistów nabierałam przekonania, że takie wyjazdy młodym ludziom są potrzebne. Pokazują okrucieństwo każdej wojny i uczą, że nie można pozostać obojętnym wobec tego, co wokół nas. Ponieważ ,, kto nie zna historii jest skazany na jej ponowne przeżycie..”
